Sweterek z sercem w panterkę dziś ubrałam do bardziej zgaszonych kolorów niż wcześniej.
Wybierałam pomiędzy karmelowym, a czarnym- jednak stwierdziłam, że wybierając torbę, komin i buty w odcieniach brązu byłoby nudno.
Wiele osób ciekawi, jak "wciskam się" w rurki. Nie wiem skąd wziął się stereotyp, że kobieta jeśli jest w ciąży, musi koniecznie nosić ubrania ciążowe, bo katastrofa. No ewentualnie luźne szerokie ubrania, by broń boże nie przylegało nic do ciała i nie "cisnęło".
Ja nie miałam zamiaru rezygnować z całej swojej garderoby, tylko po to, by dać komuś do zrozumienia, że jestem troskliwą matką i kupuję ubrania ciążowe, bo w innych robię krzywdę dziecku.. Nie rozumiem rozumowania niektórych osób. Rurki- biodrówki nie zachodzą na brzuszek, tylko są dużo pod nim- przynajmniej w moim wypadku. A jeśli mam ochotę założyć takie, które są wyższego troszkę stanu i mogą uciskać, to zwyczajnie mocuję gumeczkę na zapięciu, zaczepiam o guzik i gotowe. ;)
Obrażają mnie komentarze tego typu, że ktoś mi sugeruje, iż robię krzywdę dziecku nosząc "takie" ubrania. (pewnie ma na myśli - NIE CIĄŻOWE tylko ZWYKŁE)
Tak samo mógłby stwierdzić, że noszę za małą, czy źle dobraną bieliznę..
Tej opcji z gumką użyłam przy tych właśnie spodniach, które do biodrówek nie należą. Pod spód założyłam zwykłą tunikę. Zawsze to robię, gdy noszę swetry, bo strasznie mnie gryzą.
Zaopatrzyłam się na zimniejsze dni także w pas ocieplający na brzuszek, by mojemu maleństwu było jeszcze cieplej, pomimo że w brzuszku jest mu wystarczająco ciepło i potulnie, to na naprawdę zimne dni jest bardzo przydatny. W sumie, gdy zakładam ramoneskę, mam go zawsze, ponieważ nie zapinam jej.
W dzisiejszych czasach ciuchów jest tak wiele, więc nie trzeba posiadać ciążowych ubrań, by być dobrze ubraną mamą. Poza tym, później trudno jest się pozbyć tych ubrań, nie oszukujmy się- nie każdą kobietę stać na takie ciuszki, a dodatkowo każdy ma inny gust. Nawet sprzedając w internecie.
SZAFA.PL
/ sweter- sh+ DIY; spodnie- ginaTricot; ramoneska- nn, szafa.pl; torba- @; komin- DIY; emu- UGG Australia; bransoletka charms- @ + DIY /
Piękna przyszła mama!:)świetny blog, obserwuję i mam nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu mój blog :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmadamedeluxe
czym podkreślasz brwi :)?
OdpowiedzUsuńniczymm :)
Usuńswietny sweterek w panterke <3
OdpowiedzUsuńnie przejmuj sie glupimi komentarzami, ludzie zazdroszcza tylko ;)
Wow wyglądasz obłędnie, a ten sweterek słodko opina tą małą piłeczkę:):)
OdpowiedzUsuńco robisz z włosami??; )
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa??? Żeby mieć taki kolor?
Usuńnic, kolor jest naturalny :)
UsuńKomin - DIY? a gdzie to i za ile ? ;p
OdpowiedzUsuńDIY - czyli zrób to sam :)
Usuńtakie rzeczy z tymi ubraniami to piszą pewnie kobiety ktore zazdroszczą ci figury w ciązy, same pewnie takiej nie maja :) ja planuje ciąże i baaaardzo ale to bardzo chciała bym zachowac figurę, zazdroszczę twojej, a twojemu synkowi na pewno nic złego sie nie dzieje jesli i tobie jest wygodnie :) pozdrawiam magda :*
OdpowiedzUsuńkurcze, do twarzy Ci w tych włoskach, cudo: )
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie :) do czarnego sweterka jaki doradzisz kolor serca ?
z góry dziękuje i pozdrawiam :*
W zależności od kolorystyki Twojej garderoby. Ja bym wybrała albo pudrowy róż, albo biały. Ewentualnie szary.
UsuńPopieram CIę, dla mnie to chore jak kobieta w ciąży specjalnie zmienia garderobę ... Po co wydawać kasę na coś co za kilka miesięcy się nie założy.
OdpowiedzUsuńWiele moich znajomych będąc w ciąży ubierało tylko i wyłącznie stare ciuszki od czasu do czasu kupując jakąś tunikę, sukienkę która zmieści ich brzuszek a jednocześnie aby się nadała również po ciąży.
Wiesz, nie bierz tych komentarzy na serio! Chcą Ci tylko na nerwach zagrać, a szkoda nerwów dla dzidziusia:) Zresztą zazwyczaj tacy mądrzy to ANONIMY - czyli ZAZDROŚNICY i tyle! :) wiem coś o tym...
Pozdrawiam, i zapraszam do mnie (ja już od dłuższego czasu tutaj zaglądam, może i Tobie się u mnie spodoba) :)
Zaglądam do Ciebie od jakiegoś czasu, ale ten post mnie zdenerwował!
OdpowiedzUsuńJak ktokolwiek może Ci pisac, że robisz krzywdę dziecku?! Niby dlaczego? Bo nie nosisz ubrań ciążowych? Nie mówię tutaj o workach, tylko np. spodniach z gumą. "Normalna" kobieta bedąc w ciąży (przynajmniej na początku) nie potrzebuje takich spodni, bo ma mały brzuch. A Ty jesteś taka szczuplutka, że nadal takich nie potrzebujesz! Najśmieszniejsze jest to, że osoby, które piszą tak do Ciebie, nie zdają sobie sprawy z tego, że Ty nie robisz dziecku krzywdy, ale własnie ONI mogą to zrobić! Denerwując Ciebie!
Pozdrawiam i obserwuję,
Karolina
WYGLĄDASZ CUDNIE!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo szczuplutka więc niepotrzebne Ci żadne ubrania ciążowe, i nie przejmuj się tymi żałosnymi komentarzami- pewnie piszą to wielkie babska siedzące i wpieprzające chipsy przed monitorem :]
Też jestem przyszłą młodą mamą! I zupełnie nie ma się co przejmować tak niesamowicie pustymi opiniami innych!:) Teraz poświęć się maluszkowi, tzn nie denerwuj się i nie przejmuj tym w ogóle;))) Tutaj zostawiam Ci rewelacyjną stronkę, o ciąży, niemowlakach i wszystkim co związane z byciem mamusią;) Ja spędzam na niej mnóstwo czasu;D
OdpowiedzUsuńhttp://www.zapytajpolozna.pl/ciaza/
Dziękuję! Na pewno mi się przyda :)
UsuńDziękuje jeszcze raz za zrobiony sweterek w panterkę :*
OdpowiedzUsuńPoza tym przecież, może być tak, że rurki założyłaś tylko na chwilę do zdjęcia, więc niech dziewczyny trochę pomyślą :)
M.
ślicznie wyglądasz ciąża Ci służy :)
OdpowiedzUsuńHej, znalazłam kiedyś twój profil na modnapolka.pl. Tak spodobały mi się twoje zestawienia, że dodałam je do zakładek i zawsze, gdy rano nie mam pomysłu co na siebie włożyć, przebieram się po 10 razy włączam komputer, zerkam na twoje pomysły i wzoruję się na nich... A co najlepsze - świetnie się potem w nich czuję :) Jesteś w moim wieku, czytając twoje notki na blogu czuję, że z taką osobą jak ty mogłabym się zaprzyjaźnić :) Nie przejmuj się komentarzami dotyczącymi tego jak masz się ubierać w ciąży. To jest sztuką - być w ciąży i wyglądać ładnie i modnie! Tak jak piszesz, najlepiej założyć workowate ciuchy, adidaski i nawet dobrze by było się nie malować, no bo w końcu ciąża, hehe. Życzę ci udanego rozwiązania, bo z tego co przeczytałam jesteś mamusią grudniową :) Będę tu zaglądać na pewno często :) i dodam, że Brajankowi można pozazdrościć pięknej mamy ;)
OdpowiedzUsuńJesteś taką pogodną kobietką, miło się czyta to co piszesz i ogląda zdjęcia! dodatkowo jesteś śliczna i masz fajny gust:) Ja też jestem mamą (córcia 10 mieś) i uważam, że kobieta w ciąży jeszcze bardziej powinna dbać o siebie! Bo szczęśliwa mama, to szczęśliwy dzidziuś<3
OdpowiedzUsuńjaki masz tele chodzi o model?
OdpowiedzUsuńbo mam taki sam chyba xd
Nie kapuję tego trzymania się za brzuch na zdjęciach, co za ciężki jest i musisz podtrzymywać??
OdpowiedzUsuńts... po to by takie osoby jak ty miały zagadkę.. :)
UsuńHaha :-) dobrze Eve ;d pięć dla Ciebie ;)
UsuńJak se lubi to se trzyma -,-'
świetnie wyglądasz, jestes idealnym przykładem zadnbanej młodej mamy i przykłądem na to, że nie trzeba wyglądac jak słonica w luźnych ciuchach i nosić tylko i wyłacznie ciążowe rzeczy
OdpowiedzUsuńja sama dobijam powoli do 9 miesiąca ciąży i prawie wogóle nie nosze ciążowych spodni, tylko takie na gumce albo leigunsy po prostu, mam 3 pary ciążowych i dla mnie aż tak wygodne nie są, za to leginsy i spodnie na gumce wcale mnie tak nie opinają- to kwestia doboru rozmiaru i odpowiedniego ich ułożenia, tak żeby były właśnie pod brzuszkiem, bardzo fajnie, że starasz się być modna i nie przejmuj się - uj n as w kraju stereoyp matki Polski niestety jest mocno zaorzeniony, ale warto to zmieniać!:)
a ja mam takie pytanie:) ila czasu zapuszczałaś włosy? i takna marginesie, nie przejmoj sie zgryzliwymi komnetarzami ,bo moim zdaniem rodzą się z czystej zazdrosci bo nie każda kobieta wygląda w ciąży tak pięknie:) życzę wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńNie zapuszczałam, nie chodziłam do fryzjera po prostu :) od kilku dobrych lat.
Usuńhej:) ja mam termin za 2 tygodnie i jakoś też mieszczę się w rurki i we wszytsko to co miałam wcześniej w szafie. no może oprócz spódniczek... to fakt nie wchodzę w nie :P pięknie wyglądasz i nie przejmuj się opiniami innych, jeśli jest ci tak wygodnie to super :)))ja przez całą ciążę nie kupiłam ani jednej rzeczy typowo dla "kobiet w ciąży" także rozumiem cię w 100% :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę zdrówka :D
Mała Czarna
bardzo mi się podoba to zestawienie , było by super jakbys mogła napisac gdzie i za ile kupiłaś kurtke i sweterek, z góry dziękuje ; )
OdpowiedzUsuń