Jak ja się cieszę, że jest już wiosna!
Myślałam, że w bluzeczce będę wyglądać jak pączek, ale na szczęście okazała się być przyległa w ramionach i na rękach, nie służą mi szerokie w ramionach moherowe sweterki czy właśnie tego typu faktury, wyglądam moim zdaniem śmiesznie, nieproporcjonalnie.
Jeśli chodzi o buty- jestem z nich na maxa zadowolona, wygodne, przewiewne, na malutkim koturnie 1,5cm by nie "klapały" wiecie o co chodzi ;-) Idealnie na wiosnę, w sumie w lecie też fajne. Ja mam rozmiar 38 i są na mnie troszkę duże, więc radzę brać rozmiarek mniejsze. Na pewno nie są to moje pierwsze i ostatnie koronkowe buciki :-)
U mnie grubsze kurtki, buty i swetry powędrowały już na dno szafy. Natomiast puste miejsca zajęły pastelowe i kolorowe wiosenne ciuszki. Na gołe nogi zdecydowanie za wcześnie, w końcu udało mi się zwalczyć chorobę, dlatego teraz nie chcę igrać ze zdrowiem i poczekam na cieplejsze dni :-)
Zapraszam na wyprzedaż szafy, wiele nowych rzeczy wystawiłam na sprzedaż, muszę się ich pozbyć:
Zostawiam Was ze zdjęciami, a ja się ogarniam (leniwa sobota) i uciekam na spacero.
Aktualnie oglądam się za kurteczką wiosenną dla mojego bąbla i bucikami.
Jeśli macie do polecenia jakieś fajne stronki, będę wdzięczna :-)
Wkrótce wiele nowości, buziak Miśki! ;-*
BLUZKA- TUTAJ;
BUTY- OBUWIE_MAARGO;
TOREBKA- ALLEGRO;
LEGGINSY- BEBESTFRIENDS (wyprzedane)
BLUZA- KLIK
SPÓDNICZKA- SHEINSIDE;
NASZYJNIK- KLIK;
SPODNIE- BERSHKA;
SWETEREK- TEXTIL;
RAMONESKA- CHOIES