piątek, 31 stycznia 2014

LEMON JEANS | beige & gray

Wracam kochani do Was z nowym postem, zdjęcia robione kilka dni temu, ja niestety siedzę z anginą w domu i próbuję zdrowieć, ponieważ mam do pokazania Wam mój ulubiony sweterek, a uparłam się że zdjęcia mają być zimowe. ;-)) Czekam także aż przejdzie mi chrypa, by nagrać styczniowy haul. Masakra, głos mam okropny :d

Połączenie beżu i cytrynowych neonówek wyszło bosko na białym tle. Uzupełnieniem jest oczywiście moja ulubiona czapka od mamy i biały komin.
 Stwierdziłam ostatnio, że bardzo lubię zimę z powodu świetnych zdjęć. W sumie zimno wcale mi nie przeszkadza, wystarczy się grubo ubrać, termos z gorącą kawą pod pachę i gitara! ;-) Bardzo ubolewam nad tym, że jestem chora. Jazda na snowboardzie, spacery, lodowisko... no i muszę sobie odmówić na kilka dni zdjęć w plenerze. A u nas znów śnieg topnieje i oby nam zimy nie zabrało! 

Miśkowi dziękuję za zdjęcia, ponieważ zarzekał się, że już koniec ;-**















PŁASZCZ- KLIK;
BLUZKA- SIGNIFIC
SPODNIE- BERSHKA;
BUTY- STYLOWEBUTY;
KOMIN-SH;
CZAPKA- DIY MY MOM; 
OKULARY- CHOIES;
BRANSOLETKI- LIPAPI;

 Buty od LABOTTI


Follow me :

środa, 29 stycznia 2014

NEON & STRIPED

Dziś połączenie neonowego różu z paskami. Sweterek w paski jest nietypowy poprzez wycięcia na ramionach, które w ostatnim czasie bardzo polubiłam.
Na wierzch jeansowa jasna koszula. 
Rajstopki w serduszka nadają outfitowi słodkości i urozmaicają zestaw. 
Na zimę planuję postawić przede wszystkim na pastelki, ślicznie komponują się z białym krajobrazem. 
A niedługo u mnie kolejny konkurs i do wygrania buciki od Royal_Styl! :-)
Buziaki! 








 



SWETEREK- klik;
SPÓDNICA- River Island;
Buty- SAMMYDRESS;
RAJSTOPY- OASAP;
NASZYJNIK- CHOIES;
KOSZULA- SH;

NEW:


KOSZULA- KLIK
SPODNIE- KLIK

poniedziałek, 27 stycznia 2014

PASTELOWE LOVE

Pomimo, że ubrałam się grubo (rajstopy, kilka warstw na górze) leżę teraz w łóżku i się męczę.
Nie wiem co sie dzieje z moją odpornością, ale nigdy nie zdarzyło mi się tak ciągle chorować. Wyzdrowieję na kilka dni i później znów to samo. 
A jak widzę śnieg za oknem, to najchętniej bym się ubrała i poszła na spacer. Dobra, koniec narzekania!

Jak widzicie mam na sobie śliczną białą czapę, którą zrobiła mi mama, od razu porwałam ją na zdjęcia. 
Dziś połączenie morelowego z beżem i sową :D By nie było nudno i prosto kurtkę urozmaiciłam zakładając futrzak. Zawsze więcej ciepła :-) Emu po dłuższym czasie chodzenia troszkę nabrały innych barw, a to dlatego, że zrobiło się 0 na termometrze i niestety wszystko kapało, co jest także teraz. Nie obiecuję, że szybko wrócę, straciłam fotografa przez te choroby, który wyrzekł się robienia mi zdjęć, haha :-)
Jeśli chodzi o buty, są również na deezee. Do następnego. ;-*












BUTY- STYLOWEBUTY;
SWETER- CHOIES;
KURTKA- SHEINSIDE
RĘKAWICZKI- PRIMARK;
CZAPKA- DIY BY MY MOM; 
KOMIN- SH;
FUTRZAK- NO NAME; 

Przypominam o konkursach: 



Przed chwilą chłopak wszedł do pokoju z górą paczek :-) mimo , że czuję się fatalnie, od razu wzięłam się za rozpakowywanie. Oczywiście jak zwykle z małym bąblem. Najbardziej do gustu przypadła mu metka od pędzli oraz futerko :-) kładł się na nim i słodko przytulał. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieję i pokażę Wam się w nowościach.
Chorowitki pozdrawiają ;-*




pędzle- klik


cienie- klik



etui- allegro