czwartek, 29 sierpnia 2013

188. Apricot t-shirt & bright jeans.

Wracam po kolejnej przerwie znów spowodowanej szpitalem, tym razem miałam powikłania pooperacyjne. Kolejny raz szpital i w kolejną środę rano. Normalnie jak jakaś klątwa. Dobrze, że tym razem wypisano mnie w środę, a nie wtorek jak wcześniejszym razem. 
Dobrze myślałam, że ten brzuch coś za duży jest jak na taką operację, rozumiem że opuchlizna, ale on był normalnie taaki duży jakbym była w połowie ciąży. Zrobili mi zabieg i od razu mam płaski brzuch jak wcześniej, bez żadnych niby opuchlizn. Jeszcze mi wmawiali idioci z ustrzyckiego szpitala, że po operacji taki ma być. WRR... Koniec już o tym, bo mam dość szpitali na całe życie. W dodatku okropnie koścista się zrobiłam, zwłaszcza ręce i twarz mi schudła. Nadal się nie ważyłam ale jestem strasznie ciekawa ile ważę. Kiedy wróciłam, mierzyłam się, to w najszerszym miejscu uda mam 47cm. No masakra. 
87x60x86 - może wybiorę się na jakiś casting modelek :D A tak poważnie, macie jakieś ale zdrowe sposoby żeby nabrać ciałka? 

Miałam zamiar dodać stare zdjęcia z outfitem, ale pomyślałam, że chcielibyście mnie zobaczyć aktualnie. Wybaczcie, za nieład na głowie, ale nie chciało mi się specjalnie do zdjęć ogarniać włosów. Poza tym mam ich o połowę mniej i jestem tym troszkę podłamana. 
Zdjęcia na zewnątrz wykluczone- zimno, pada. Wolę się nie wybierać, tym bardziej, że mam katar i słaba jeszcze jestem. W Rzeszowie tak cieplutko wczoraj było, a im bardziej zbliżałam się do domu, tym bardziej zimno. Czyżby to jesień się już szykowała? :(























Bluzka- CUBUS;
Spodnie- vinted.pl, DIY;
Buty- Converse;
Torba- LONDON STYLE;
Łańcuszek- DIY;

New:





poniedziałek, 19 sierpnia 2013

187. Aztec, neon & brown

Wszystkim znana spódniczka. Żałuję, że nie kupiłam jej wcześniej. Uwielbiam ją nosić. Zdjęcia z 1 sierpnia.
Może w następnym poście pojawi się coś z teraz, miejmy nadzieje. W sumie jeszcze nigdy nie było tego pytania- w czym chcielibyście mnie zobaczyć?
W google analytics nie chcą pojawić mi się statystyki, może jacyś znawcy doradzą mi coś? Wszędzie są zera, czekam już 3 dzień i nic. Zalogowałam się poprzez gmail, dodałam link do bloga, nazwę bloga.. Nie wiem, dla mnie to czarna magia.
Aktualnie szyję wszystkie koszulki, dopiero drugą robię, ale jak się zepnę, zrobię dziś trzecią.
Czaję się na okulary pilotki lustrzanki z niebieskimi szkłami od RayBana, polecacie? Bo jednak trochę kosztują, a od dawna chciałam jakieś porządne okulary.

























Bluzka- Butik
Spódnica- Bershka
Sandałki- Atmosphere
Torebka- Mohito
Zegarek- GENEVA
Naszyjnik- Szafa.pl
Okulary- H&M

piątek, 16 sierpnia 2013

186. MAXI MIST.


Dziś w nieco innym wydaniu, ale kurcze! nadal nie mogę się przekonać do maxi. Czuję się w nich strasznie dziwnie. Może to kwestia przyzwyczajenia do krótkich spódnic i sukienek. 
Postawiłam na pastele i dziewczęcość. Z tą spódniczką widzę jeszcze ciężką stylówę, typu ćwieki, top i ekoskórka bądź jeansowa kamizelka. 

Myślałam, że mi się zdawało że schudłam jak wróciłam ze szpitala, ale faktycznie ręce i nogi mam jak kościotrup. Zauważyłam to dopiero, gdy przymierzyłam zamówione spodnie. Akurat myślałam sobie "zamówię xs to będę miała w końcu mega dopasowane jeansy", zakładam a tu wałek, luźne są. Nawet zegarek, który specjalnie zwężałam by był w sam raz na rękę to mi lata. Dziś się zmierzyłam i schudłam kilka cm w jeden głupi tydzień. To w sumie jakbym nie jadła przez cały tydzień, bo żywili mnie kroplówkami. Teraz zamiast schudnąć, chciałabym troszkę się zaokrąglić, przynajmniej troszkę, bo na mój wzrost 86 w biodrach to dla mnie za mało. Tylko jak to zrobić, gdy nie mam dobrego apetytu i nawet nie mogę ćwiczyć? Nawet nie chcę myśleć o tym, kiedy będę mogła zacząć robić brzuszki i znów ten koszmar, by wyćwiczyć mięśnie brzucha. wrrr.
Byłam dziś na wizycie, ściągnęli mi co drugie szycie, opatrunek zmienili, bo ten który już miałam gdyby nie pas jaki noszę- już się odkleił. Czekam tylko do środy aż zdejmą wszystko i będę smarować. Mam nadzieje, że ta opuchlizna wokół rany zejdzie? Bo ludzie chyba patrzą się na mnie jakbym była drugi raz w ciąży.. :) W sumie śmiesznie to wygląda, tu taki chudy brzuch, kości miednicowe a na środku taka kulka. 











Spódnica- allegro, butiq_marsel;
Koszula- H&M;
Bransoletki- Atmosphere;
Pierścionek- Boohoo.com
Wianek- DIY