LEOPARD SET & my love

Dzisiaj witam Was w świetnym humorze, pewne sprawy sprawiły, że moje samopoczucie zdecydowanie się polepszyło, i tak ma być! Jeśli chodzi o dzisiejszy post- wszystko co kocham i lubię! Uwielbiam chodzić na zdjęcia z moją drugą połówką, a później je oglądać, po jakimś czasie wracać do nich, myśląc jak ten czas szybko mknie, wraz z nim nasze plany i marzenia, wciąż jesteśmy razem :-)

Wszystko co lubię? Aktualnie moje ulubione butki, w których śmigam non stop i luźny dresik idealny na cieplutkie wrześniowe dni, dość długo czekałam na paczkę, ponad miesiąc. Kiedy przyszła, od razu wzięłam się za rozpakowywanie - czy Wy też tak macie, jak nie zobaczycie od razu zawartości paczki tylko leży, bo musicie coś zrobić to towarzyszy Wam takie dziwne uczucie, ciekawość - żeby tylko jak najszybciej zobaczyć co jest w środku? Mam to od dziecka, gdy otwierałam listonoszowi drzwi, nieważne czy było to do mnie, musiałam otworzyć.

Komplecik zwęziłam, gdy tylko wróciłam z pracy, maluch spał, szybko wzięłam w ruch nitkę i igłę, spodenki były mega duże, bluza troszkę też, gdyby nie miała na dole ściągacza, zostawiłabym ją taką szeroką, lecz głupio to wyglądało. Wystarczy że w górnej części jest luźniutka.

Wracając do bucików, bardzo lubię chodzić z rozpiętymi rzepami, Damian cały czas jak to widzi zwraca mi uwagę, a przecież o wiele lepiej prezentują się tak, niż pospinane całe :)

JA:

KOMPLET- KLIK;

BUTY- NIKE AIR FORCE 

BRANSOLETKI- CHOIES;

OKULARY- KLIK;

DAMIAN:

KOSZULKA- KLIK;

OKULARY- KLIK;

Jeszcze wspomnę o nowościach kosmetycznych, niedawno "przywędrowały" do mnie dwie paczki.

Jeśli chodzi o pierwszą, zamówiłam kosmetyki typowo do make-upu 

Kosmetyki zamówiłam ze strony LADYMAKEUP, szybka dostawa, zero problemów, polecam tę drogerię internetową. 

Byłam zaskoczona jeśli chodzi o eyeliner z BELL, zamiast pędzelka, ma zaaplikowany pisak, w sumie żadnej różnicy nie zrobiło mi to, choć powiem szczerze, nigdy takiego jeszcze nie używałam.

Bronzer jest okej, ma śliczne złote drobinki, jednak mógłby dłużej się trzymać na skórze.

Płyn do usuwania pozostałości po kleju do rzęs- polecam. Po "umyciu" tym preparatem rzęski jak nowe :-)

Pomadka w kolorze wściekłego różu, mogłaby mieć bardziej intensywny kolor, jest taka troszkę przezroczysta na ustach.

tusz do rzęs SIVANA COLORS - KLIK

W ostatnim czasie przestałam doczepiać rzęsy, znudziło mi się to powiem szczerze :-) Niestety teraz muszę męczyć się ze zmywaniem wytuszowanych rzęs, czego nienawidzę, dlatego ostatnio robię to podczas kąpieli by zaoszczędzić na czasie :D

Używam tuszu do rzęs który przedstawiam na zdjęciach, moje rzęsy przez czas kiedy ich nie męczyłam a pół roku doczepiałam sztuczne, stały się bardziej mocne i dłuższe. :-)

Przejdźmy teraz do kosmetyków dla skóry i włosów.

Najbardziej udany produkt to serum do włosów- ten zapach jest cudowny! 

Kosmetyki zakupione w sklepie : FEEL-GOOD

Sklep wyróżnia się tym, że posiada KOSMETYKI NATURALNE.

Peeling i maska 2 w 1 , nawilżenie na max, delikatny zapach - dosłownie jak ogórki z kremem :-)

Krem do twarzy, używam go rano i wieczorem. Również naturalny zapach i żadnych sztucznych składników.

Do kupienia TUTAJ

Jeśli chodzi o wszystkie kosmetyki, już niedługo robię recenzję na kanale YT, więc śledźcie dokładnie! :-)

Buziak :*