Witajcie! Dziś humor mi specjalnie nie dopisuje, więc krótko i na temat.
Pogoda oraz światło nam nie odpowiadały, ale udało się uchwycić kilka zdjęć, które trwały bardzo krótko, ale już nie będę nudno powtarzać że są beznadziejne.. :D Miały być bujne udane loki- wyszła niesforna fryzura. Niestety kiedy nam na czymś bardzo zależy, nie wychodzi.
Torebka jest istną perełką, uwielbiam ją. Ostatnio pokochałam wzór pepitki, czy czarno białej kraty. Łańcuszek i wiszące perełki pięknie ją zdobią, uzupełnieniem jest złota blaszka. Już widze wiosenną stylizację z nią, biały żakiecik, mgiełkowa sukienka.. Można pomarzyć, zaglądając za okno.
Stylizację proponuję np na zbliżające się święta.
Marzą mi się zamszowe popielate jasne muszkieterki, które idealnie wyglądałyby do tej stylówki i cielistych rajstop.
Jeśli chodzi o całość, miałam na sobie czarny komin, który ściągnęłam do zdjęć, jak już wspominałam, nie lubię szalików gdy mam rozpuszczone włoski :)
Jeśli chodzi o całość, miałam na sobie czarny komin, który ściągnęłam do zdjęć, jak już wspominałam, nie lubię szalików gdy mam rozpuszczone włoski :)
Jesli chodzi o płaszczyk, chętnie go sprzedam, jest ciepły, jednak myślałam że w talii będzie wąski, na mnie jest za duży. Rozmiar S. Stan jak nowy, ubrany raz :)
Młodziej wyglądasz z grzywką
OdpowiedzUsuńNo co prawda według mnie lepiej było bez grzywki :) ale może się przyzwyczaję, ja też kilka razy robiłam grzywkę na prosto, zawsze reagowałam tak jak Ty ale po pewnym czasie można się przyzwyczaić :) dodaj więcej zdjęć z grzyweczką !:)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia :) nie wazne jak sie zetniesz bo i tak zawsze będziesz piękna ;)
OdpowiedzUsuńTeż niedawno tak sciełam grzywke, też mam blond ombre i podobną długość włosów haha :D myślę że pasuje Ci ta grzywka, szczerze to ładnemu we wszystkim ładnie! :*
OdpowiedzUsuńStylizacja ładna :) A co do włosów to mówi się, że nie powinno się mówić i zapewne myśleć o tym, że się załuje obcięcia, bo wolno wtedy rosną :D Moim zdaniem ładnie wyglądasz w grzywce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ładnemu we wszystkim ładnie! To tylko włosy :) Buziaki
OdpowiedzUsuńIle chcesz za plaszczyk?:)
OdpowiedzUsuńLepiej bez grzywki ;*
OdpowiedzUsuńdobrze zrobiłaś ;) grzywka jest super, zmiany są jak najbardziej na plus, przyzwyczaisz się.
OdpowiedzUsuńStylówka jak zawsze świetna!
po ile sprzedajesz płaszczyk?;)
OdpowiedzUsuńo nieee:(
OdpowiedzUsuńBardzo udana stylizacja! Kobalt to jeden z moich ulubionych kolorów, a w grzywce wyglądasz uroczo :)
OdpowiedzUsuńCudowna stylizacja , bardzo ładny płaszcz :) Lepiej ci bylo bez grzywki
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award 2014! ♥
OdpowiedzUsuńhttp://joanneestylee.blogspot.com/2014/12/nominacja-liebster-blog-award.html
Dobry zestaw, a mogłabyś zrobić propozycje ubioru na święta?
OdpowiedzUsuńpostaram się :)
UsuńNie przejmuj się grzywką, ja tak zrobiłam już 3 razy (chociaż za każdym razem przysięgałam sobie, że więcej nie obetnę tak grzywki -,-). Poza tym do twarzy Ci w tej fryzurce ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję, XOXO
Torebeczka faktycznie jest świetna :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ślicznie Ci w grzywce :*
OdpowiedzUsuńhttp://stylejodi.blogspot.com/
Uśmiechaj się do zdjęć bo gdy jesteś smutna wyglądasz jak lalka(nie wiem dokładnie jak się ona nazywa ale ma taką mega chudą talię:D).
OdpowiedzUsuńRobiłaś coś z włosami? Masz ombre takie jaśniejsze. Lepiej wyglądasz w brązie. :) A co do grzywki to ładnie wyglądasz, nie płacz, grzywka szybko odrośnie :) Teraz wyglądasz młodziej :) Jeszcze lepszą zmianą byłoby ścięcie na a'la boba ale to już bardziej ryzykowne. ;-) Pozdrawiam ulubioną blogerkę! :)
Kochana, w grzywce też wyglądasz pięknie. To tylko włosy, nie ma się co przejmować, urosną raz-dwa :)
OdpowiedzUsuńPiękna torebka!
lepiej bez grzywki :)
OdpowiedzUsuńTak to teraz jest, że zdjęcia trwają chwilę, bo zimno czy ciemno :) A Twoje wcale nie są złe, powiedziałabym nawet, że są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: coś na jesienne chłody, zapraszam!
Nie żałuj! Ładnie wyglądasz ;) Fajnie że coś zmieniłaś. Chciałabym Cię zobaczyć tak na zdjęciach. Dlatego nie spinaj jej! Śliczna stylizacja, ale brakuje mi tam tej grzywki ;D Mam nadzieję, że kolejna będzie z nią!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Za ile plaszczyk?:)
OdpowiedzUsuńtroszkę źle jest zebrana, powinno iśc się z takim krokiem do fryzjera :)
OdpowiedzUsuńStylizacja meeega :) jak zawsze cudnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńBez obrazy.ale jakoś mi się nie podobasz w grzywce ;(( ale to jest tylko moje zdanie
pozdrawiam :)
Fajna stylizacja i czarne buty dobrze wyglądają do całości.A co do zmiany fryzury,czasem zmiany sa potrzebne a grywka szybko odrośnie,teraz mozesz ja zaczesac na bok i tez moze super wyglądać.Nie przejmuj sie bo facetowi sie nie podoba oni zazwyczaj sie przyzwyczajaja i nie lubia zmian a Ty wygladasz z nia też rewelacyjnie:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńladnie w grzywce, ale ja osobiscie uznalam ze nigdy do niej nie wroce. Tobie chyba lepiej w normalnych,ale nie jest zle :)
OdpowiedzUsuńa stylizacja sliczna, nawet nie lubiąc kobaltu mi sie podoba.
super grzywka:) jak myślisz jak mam blond refleksy ale jeszcze nie takie bardzo blond bo rozjaśniałam dopiero dwa razy tak stopniowo i od czubka głowy do połowy zostawiłabym refleksy a od połowy do końcówek zrobić całkowicie blond tak jak Ty masz takie jakby ombre do refleksów co o tym myslisz?:)
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie tego, wydaje mi się że będzie troszkę za jasno :)
UsuńZdecydowanie zepsułaś swój cały urok tą grzywką :'c Szkoda bo miałaś tak śliczne włoski i akurat ta długa grzywka bardzo Ci pasowała :)) No ale zmiany rzecz konieczna dla kobiety, a grzywę zawsze można spiąć :D :*
OdpowiedzUsuńW jakim programie przerabiane zdjęcia? Wyglądasz ślicznie i grzywka bardzo Ci pasuje. :) jesteś moją ulubioną blogera. :)
OdpowiedzUsuńAdobe Photoshop :)
UsuńŚlicznie! Biała sukienka- boska <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo ładnie Ci w grzywce i masz cudowne włosy :)
OdpowiedzUsuńhttp://madi-madeleine.blogspot.com/
Świetny post, podoba mi się bardzo płaszczyk i torebka :)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja, a torebka faktycznie jest perełką <3
OdpowiedzUsuńOj, powiem Ci, że od pewnego czasu bardzo mi się podobają muszkieterki jasne popielate, kiedyś dla mnie był kiczem, ale dziś bez wahania bym kupiła <3
mam identyczną torebkę <3 cudowna jest
OdpowiedzUsuńhttp://lorysa-style.blogspot.in
Ja uważam, że w tej grzywce jest Ci b. ładnie. :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam grzywki, więc dla mnie wyglądasz bosko :D
OdpowiedzUsuńNa piątym zdj. ombre wygląda SUPER:) jak mi jeszcze troszkę włoski urosną to też sobie tak rozjaśnie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna piątym zdj. ombre wygląda SUPER:) wg mnie lepiej Ci bez grzywk ale tak też jest ok:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się ta stylizacja w beżowym płaszczyku i panterkowej apaszce:) to moje ulubione kolory:)
OdpowiedzUsuńpoproszę więcej zestawów z tym płaszczykiem:) pozdrawia cieplutko
Kochana, absolutnie potęguje się powiedzenie, że ładnemu we wszystkim ładnie. Z grzywką czy bez wyglądasz bardzo korzystnie więc już kwestia wygody. Skaczę z radości, bo na sylwestra ze znajomymi wybieramy się w Bieszczady, a jak oglądam Twoje zdjęcia z pięknymi widoczkami w tle to jeszcze bardziej chce tam jechać, nie wspomnę o tym , że może Cię spotkam gdzieś przypadkiem hehe. Pozdrawiam cieplutko, Natalia. :)
OdpowiedzUsuńHej :) Fajna grzywka, ale chyba lepiej bez :) Sama mam grzywkę i wiem z doświadczenia że jest malo fajnych fryzur ktore można zrobić z nią może kiedyś coś zaproponujesz?:)
OdpowiedzUsuńw sumie sama nie mam pomysłów, ale będę cos kminić do czasu kiedy mi nie odrośnie :)
Usuńbardzo ładnie Ci z grzywką! :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz pięknie, cudowna stylizacja ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w grzyweczce, sama zastanawiałam się również nad zmianą :) jak zwykle wyglądasz świetnie w każdej stylizacji!:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.hinatie.blogspot.com
Ile za płaszczyk??????:) :)
OdpowiedzUsuńile masz w talii ? :)
OdpowiedzUsuńWszystko super :) A ile byś chciała za płaszczyk? :)
OdpowiedzUsuńLepiej bez grzywki wyglądasz!
OdpowiedzUsuńmozesz podać link do aska? :)
OdpowiedzUsuńnick styleevel
Usuńto po ile ten płaszczyk, bo nie odpisalaś na poprzednie komentarze :))
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz z grzywką, daj więcej fotek z nią! :)
OdpowiedzUsuńEwelinko jesteś śliczna więc nie martw się bo we wszystkim Ci ładnie, w grzywce też! Ja też miałam kiedyś grzywkę ale nie lubiłam bo zawsze używam mocno nawilżających kremów i rozświetlającego podkładu i od tego grzywka się przetłuszczała szybko. Ale jak ty nie masz z tym problemu to może nie będzie Ci przeszkadzać :-)
OdpowiedzUsuńWybielalas zeby?
OdpowiedzUsuńhej czy doczekam się tego postu z żółtą parką?? plisss! :* najlepiej zestawioną z emu :) albo chociaż kilka zdjęć wrzuć na insta...
OdpowiedzUsuńpieknie w grzywce!!!
OdpowiedzUsuńJakiej jakości jest ta torebka? Dobrze wykonana czy raczej taka typowo "chińska"? Na zdjęciach świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNiestety ostatnio nosilam ją cały dzień po mieście, byłam na zakupach i jedna perełka mi poszła, nie zauważyłam, nie znalazlam jej już i podczas rozwiązywania łańcuszka w celu wyjęcia np portfela przy kasie musiałam się namęczyć by łańcuszek nie poszedł i cały nie wypadł.. także jestem zawiedziona :(
UsuńTo słabo;/
Usuń