piątek, 12 października 2012

87. Mustard & red & caramels.

Przyszły mi dziś beżowe leggi, które zamówiłam, i jak je założyłam, to wybuchłam śmiechem.
Jest to mój najgorszy internetowy zakup. Wystarczy , że lekko naciągłam, a te od razu pękły- dosłownie! 
Miałam wrażenie że były moczone w domestosie albo innym tego typu płynie, bo właśnie po nich tkanina jest taka, że się drze. No cóż, nie będę ich zwracać, bo wyjdzie na to, że je źle ubierałam. Trudno, przeboleję. 

Mroźno jest strasznie. Nie mam czasu w ogóle wyjść na zdjęcia. O 18 jest już ciemno, Młoda przychodzi o 16, a czasem później, więc może w weekend coś się uda. Mam nadzieję, bo dręczy mnie już ta monotonia pod ścianą.Wyszłam jakiś czas temu na balkon na zdjęcia, to strasznie ostre powietrze- jak zimą.

Stwierdziłam, że potrzebuje jakiegoś dobrego lakieru do paznokci, z racji, że miętowy mi się skończył, kupiłam właśnie odcień miętowy i dodatkowo pudrowy róż z Inglota. Miałam kiedyś czarny lakier z tej firmy i nie narzekałam, więc mam nadzieję, że i te się sprawdzą dobrze. 

Spodnie, które mam na sobie, kiedyś zwężałam, bo leciały mi z tyłka, teraz musiałam te zwężenia odpruć. Ha. Ciemne strony posiadania brzuszka. Bluzeczkę, a raczej tunikę mam z wymiany. Nie wymieniam się, ale czasami robię wyjątki. Nie chcę się nadziać na coś nieprzyjemnego.
Botki także kupiłam na szafie. Pewnie zauważyłyście, że wiele rzeczy stamtąd mam. :) 
I one mają swoją historię. Miałam je właśnie wystawiać na sprzedaż, bo po pierwszej przymiarce strasznie gniotły mnie w palce. Dziś- zakładam do zdjęć, i czuję jakby wkładka przesunęła się do przodu. A to gąbka taka co się do butów na przód wkłada. :) Sama się z siebie śmiałam, jaka czasem jestem ciotka. 
No i okazały się dobre. Na zdjęciach wyszły strasznie ciemne. W rzeczywistości mają taki sam kolor jak kurteczka.
Niestety paczki wszystkie nie doszły i post z nowościami trzeba odłożyć na poniedziałek (o ile dojdą ...) eh, Poczta Polska. 
  

SZAFA.PL

 








/ tunika- szafa.pl; spodnie- no name; pasek; no name; komin- h&m; ramoneska- szafa.pl; torba- blanco accesoriess; botki- Graceland /

24 komentarze:

  1. Kochana z allegro przyszły mi getry
    po pierwszym włożeniu rozpruły w kroku
    pan przesłał mi nowe
    także warto spróbować napisać do sprzedającego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja niestety kupiłam je na szafa.pl , a tam dziewczyny już nie są tak wyrozumiałe.

      Usuń
  2. spociłaś sie na zdjeciu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komentarz na naprawdę wysokim poziomie- gratuluję.

      Usuń
    2. JAK ŚWINIA NORMALNIE WIESZ CO TO DEZYDORANT?

      Usuń
    3. pewnie wie co to dezodorant, ale DEZYDORANT raczej nie ;p ludzie dajcie dziewczynie spokój! Nie przejmuj się takimi idiotami ;)

      Usuń
  3. Miałaś brudna bluzke?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam do ciebie sprawe w jaki sposob moge sie z toba skontaktować pilna jest ? :---)

    OdpowiedzUsuń
  5. ludzie są żałośni.

    kocham tą kurtkę i buty <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam do ciebie sprawe w jaki sposob moge sie z toba skontaktować pilna jest ? :---)

    OdpowiedzUsuń
  7. podziwiam Cię dziewczyno :)
    I gratuluję dzidziusia ^^ Mam nadzieję że będziesz tu zaglądać po narodzinach chociaż raz na ruski rok :D :)

    OdpowiedzUsuń
  8. tu palasia ;)

    ubóstwiam śliczne kobiety w ciąży :) , a osoba która napisała że "niby się spociłaś" to kretyn lub kretynka ;) zazdrości :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no osoba sama siebie kompromituje, ale cóż. W internecie z różnymi ludźmi mamy do czynienia.

      Usuń
  9. na modnejpolce w ogóle nie zauważyłam żebyś była w ciąży - świetna stylka :)
    http://kitten-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.